Sprzeczne sygnały potu

Pot to temat, który budzi wiele sprzecznych emocji. Choć jest czymś zupełnie naturalnym, może wzbudzać zakłopotanie. Wystarczy, że pojawi się w niewłaściwym miejscu lub momencie – i otoczenie może zareagować niekomfortowo. Co więcej, sama świadomość, że się pocimy, może powodować stres… a ten, oczywiście, prowadzi do jeszcze większego pocenia.

Ale w siłowni? Pot staje się symbolem sukcesu. To niemal medal za wytrwałość i wysiłek. Jest elementem każdej filmowej sekwencji treningowej, która inspiruje nas do działania. W przeciwieństwie do tego, pot podczas rozmowy kwalifikacyjnej, prezentacji czy spotkania towarzyskiego może zostać odebrany jako oznaka stresu, braku pewności siebie czy nawet świadomego wprowadzenia kogoś w błąd. A jednak, bez potu nie bylibyśmy tu, gdzie jesteśmy dzisiaj. Nie przetrwalibyśmy jako gatunek, nie stworzyliśmy sztuki, muzyki, ani Internetu.

Gdy więc walczysz z upałem w najbliższych dniach, zastanów się nad tym, co naprawdę oznaczają krople potu na Twoim czole. To właśnie zdolność skóry do pocenia sprawia, że Twój mózg działa poprawnie nawet w ekstremalnych warunkach. W przeszłości pot czynił z nas wyjątkowych łowców na sawannie, a dziś pozwala nam się rozwijać i cieszyć osiągnięciami. Bez 2,5 miliona gruczołów potowych utrzymujących optymalną temperaturę ciała, nie moglibyśmy myśleć ani czytać takich tekstów jak ten.

Zatem następnym razem, gdy poczujesz, że się pocisz, potraktuj to jako przypomnienie o niesamowitej maszynerii, jaką jest ludzkie ciało.